Bezpieczne podróżowanie na ten moment jest wykluczone, z racji tego że nadal cały czas pozostajemy w kwarantannie, wciąż musimy nosić obowiązkowo maseczki, oraz stosować rękawiczki jednorazowe w sklepach. Podróżowanie po pandemii także będzie utrudnione. Kiedy prognozuje się jednak, że znowu będzie można podróżować?

Podróżowanie – teraz? Wykluczone
Każdy zastanawia się teraz jak najlepiej spędzić wakacje. Jeśli jest taka możliwość, powinniśmy zostać w domu, zrobić zapasy żywności, oraz siedzieć w nim, dopóki pandemia się nie skończy. Dopiero wtedy będziemy mogli znowu podróżować, a co ciekawe, zapewne oczekiwanie nam się opłaci, ponieważ, zabrzmi to zapewne brutalnie, ale pandemia ma również i swoje plusy – z racji tego że po pierwsze – pokazuje to ludziom, że nie musimy polegać już na biurowcach, aby pracować, to raz, dwa, że turystyka po pandemii będzie tak ,,wychudzona”, że z pocałowaniem nas w rękę będzie oferowała bardzo tanie loty, wycieczki oraz inne ,,super promocje” – tylko aby się podnieść z tego turystycznego krachu.
Alternatywne sposoby na podróżowanie?
Na ten moment co najwyżej możemy sobie podróżować – palcem po mapie. Jedyne transporty lotnicze to te wojskowe, dyplomatyczne, bądź repatriacyjne, które miały wyciągnąć obywateli z Chin w trakcie pojawienia się pierwszego ogniska zarazy.
Praktycznie każdy, kto planował zagraniczną podróż w tym okresie, niestety ale musiał się liczyć z tym . Zapewne też będą z tego powodu ciągnęły się długie procesy sądowe, z racji tego że oczywiście biura podróży będą starały się rozpaczliwie zatrzymać te pieniądze, a ludzie je odzyskać, z racji tego że w końcu usługa nie została wykonana. Przejdźmy jednak dalej.
Czy możemy spodziewać się w najbliższym czasie, że turystyka wstanie z kolan?
Oczywiście że tak. Eksperci estymują, że może ona trwać od około miesiąca, do sześciu. Na szczęście sama choroba nie jest śmiertelna, jednakże póki trwa kwarantanna, nie mamy opcji na zwiedzanie świata. Aktualne przewidywania na Polskę wynoszą mniej więcej tyle, że w końcówce maja/początku czerwca będziemy w stanie otworzyć resztę gospodarki, więc pierwsze bezpieczne podróże (o ile wszystko pójdzie idealnie) będzie można odbyć w połowie czerwca. Co ciekawe, zaraz po zakończeniu tego niezbyt przyjemnego epizodu w historii, zwiedzanie świata będzie prawdopodobnie dość tanie, z tego powodu iż branża turystyczna będzie zdesperowana aby otworzyć się ponownie na klientów, nie mówiąc już o tym, że po licznych bataliach prawnych z klientami próbującymi odzyskać swoje pieniądze biura podróży nie będą cieszyć się najlepszą opinią.